Poszukując zimy ...

Gdy mi już pomysłów na cokolwiek brakło tak, ze nawet przestałem o tym myśleć, kol. Krzysztof Bartoszewski przysłał zdjęcia z lotu 20 grudnia. We dwójkę z Januszem Misiem polecieli z Łososiny Dolnej Zlinem Andrzeja Saraty w stronę słońca, Tatr i jakiego śniegu, bo zima w kalendarzu. Póki co, w kalendarzu tylko.
No to patrzmy, jak te pozamykane góry wyglądają.